System ITS jest w Tychach tematem niewątpliwie kontrowersyjnym. Od momentu jego uruchomienia w mieście toczy się burzliwa dyskusja na temat tego, czy faktycznie spełnia on swoje założenia, zwłaszcza te dotyczące płynności ruchu czy zmniejszenia emisji dwutlenku węgla. Dziś jednak nie będę wkładał kija między szprychy jeżeli chodzi o te sprawy, a skupię się na innym elemencie systemu ITS, którym jest usługa powiadamiania mieszkańców o aktualnych wydarzeniach, ale także o utrudnieniach w ruchu spowodowanych na przykład robotami drogowymi czy zmianami tras.
W teorii usługa jest skonstruowana w sposób banalnie prosty, aż mogłoby się wydawać, że jest rozwiązana wręcz idealnie. Na specjalnie przygotowanej stronie wprowadzamy swój numer telefonu, na który MZUiM będzie dostarczać krótkie SMS-y z najważniejszymi informacjami dotyczącymi sytuacji na mieście. Można też wpisać swój adres e-mail, na który docierać będą maile z tą różnicą, że ta formuła pozwala na o wiele bardziej obszerną treść wiadomości. To od nas zależy czy wybierzemy obie formy kontaktu, bądź też tylko jedną z nich.
Osobiście aktywowałem subskrypcję w sierpniu 2022 roku. Pierwszą wiadomość dostałem pod koniec września. Dotyczyła ona remontu nawierzchni na niektórych odcinkach ulicy Mikołowskiej. W październiku zaś otrzymałem informację o przebudowie dwóch skrzyżowań na ulicy Bocheńskiego. Dostałem też pierwsze ostrzeżenie meteo, które dotyczyło wtedy ograniczającej widzialność mgły. Już wtedy zauważyłem pierwsze problemy z usługą, gdy zacząłem otrzymywać zdublowane maile o tej samej treści.
Przykładowo, jedna z kolejnych wiadomości dotyczyła remontów na rondzie Cassino i rondzie Zesłańców Sybiru. Dostałem ją trzy razy. Pierwsza wiadomość przyszła o 13:44, druga po 25 minutach, a trzecia zaledwie minutę później. Coś dziwnego wydarzyło się z kolei 9 listopada, gdy system ITS dostarczył mi 24 wiadomości pełne uszkodzonej treści, każda wysłana minuta po minucie. W grudniu dostałem maile o połączeniu ulicy Goździków z ulicą Oświęcimską, o zabudowie ekranów dźwiękochłonnych między ulicą Damrota, a ulicą Andersa czy też o asfaltowaniu ulicy Wejchertów.
W styczniu 2023 roku ITS znowu wysyłał ostrzeżenia meteo o mgle na terenie miasta, a w lutym o intensywnych opadach śniegu, smogu czy też prognozach silnego wiatru. Informował też o otwarciu centrum przesiadkowego u zbiegu ulic Wyszyńskiego i Edukacji. Od tamtej pory system wysyła podobne komunikaty. Są to głównie ostrzeżenia meteo o burzach z gradem czy silnych opadach deszczu, nie mniej pisano też o remontach dróg czy nagrodzie w konkursie organizowanym przez Serwis Samorządowy Polskiej Agencji Prasowej, którą Tychy otrzymały właśnie za system ITS. Nadal niejednokrotnie zdarzało się, że wiadomości przychodziły zdublowane.
System najwyraźniej nie sprawdza się jednak, gdy chodzi o sytuację na drogach. Poza dzisiejszym wypadkiem, kolejnym przykładem niewątpliwie mogą być roboty drogowe, które miały miejsce na początku grudnia na DK1 w rejonie węzła z DK44 i były przyczyną kilkugodzinnych korków, również na DK86 i S1 z Lędzin, o czym pisała strona 112Tychy – Tyskie Służby Ratownicze. ITS nie powiadomił o tych utrudnieniach za pomocą SMS-ów, maili czy tablic zmiennej treści, choć zaczęły się one jeszcze przed godziną 16 i to w miejscu, w którym działają kamery tego systemu, z których – o ironio – portal zaczerpnął zdjęcia przedstawiające sytuację na drodze. Tak samo nie wiadomo dlaczego ITS nie powiadomił o dzisiejszym wypadku, gdy zablokowana była ulica Armii Krajowej.
Na szczęście od jakiegoś czasu istnieje dobra alternatywa do samorządowego systemu. Gdy doszło do wspomnianego wypadku, serwis 112Tychy już parę minut później poinformował o tym na swoim kanale nadawczym. To nowa funkcja na Facebooku, którą portal wykorzystuje do informowania o najważniejszych sytuacjach na drodze. Po zapisaniu się do kanału nadawczego otrzymujemy wiadomość w aplikacji Messenger za każdym razem, gdy dodawana jest nowa informacja. Blokada jednej z głównych ulic niewątpliwie jest poważnym utrudnieniem, dlatego chwilę przed publikacją posta to właśnie tam trafiła pierwsza informacja o wypadku. W ten sposób mieszkańcy natychmiastowo dowiedzieli się o sytuacji na drodze. Z tej możliwości korzysta już ponad 5 tysięcy osób. Aby zapisać się do kanału nadawczego, wystarczy kliknąć tutaj.
